Forum www.chordstyle.fora.pl Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
:(

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chordstyle.fora.pl Strona Główna -> Mini blogo-historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ever
Obecny z całą pewnością.



Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Pon 21:38, 04 Paź 2010    Temat postu: :(

Nudny dzionek. Siedzę sobie w szkolę, kolekcjonuję pały i trenuje. Wracam do domu i wpadam na pomysł zrobienia ogniska. Zapraszam najlepsze kumpele. Siadamy przy ogniu gadamy, śpiewampy etc. Idę po wodę do zagaszenia ogniska i potykam się o drewno. Pech! Skręciłam nogę. Zero treningów i nuda. Jedyna rozrywka przez najbliższy tydzień : książki i net. Mad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ever dnia Pon 21:39, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Ever
Obecny z całą pewnością.



Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Wto 16:58, 14 Cze 2011    Temat postu:

Siedzę przed komputerem słuchając jak mój brat cieszy się z pierwszego odcinka drogi jaki pokonał na dwukołowym rowerze. Mama bije mu brawo, daje buziaka. Siostra rozmawia z chłopakiem przez telefon. Dwie młodsze siostry śmieją się z jej rozmowy. Dlaczego nie ma mnie przy nich? Chciałabym tam być... Nie potrafię... Nie potrafię wstać, podejść i uśmiechnąć się tak jak robiłam to kiedyś. Zdjęłam maskę uśmiechniętej nastolatki i pokazałam wszystkim swe depresyjne oblicze. Nie umiem odnaleźć swojej maski. To źle... Patrzę teraz jak z ran na ręce wypływa krew. Jest gęsta i ciepła... Uspokaja... Pomaga... Podobają mi się blizny. Nie chcę ich zakrywać... Muszę... Nikt nie może się dowiedzieć... To moja gorzka tajemnica... Moja...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Ever
Obecny z całą pewnością.



Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Śro 18:24, 15 Cze 2011    Temat postu:

Z głośników rozbrzmiewają dołujące dźwięki Evanescence... "Lithium, don't wanna lock me up inside". Myślę... O życiu, o tym co mnie spotkało... O ostrym narzędziu... Szukam wzrokiem cyrkla, igły, żyletki... Gdzie moja żyletka? Zabrali mi ją... Są okropni! Zabrali mi moją przyjaciółkę... Może to dobrze? Ale ja już nie wytrzymam. To za bardzo boli... Ten ból rozsadza mi serce... Będę krzyczeć... Nie, jednak nie będę... Przed oczami staje mi szpital... Straszą mnie nim... Chcą mnie zamknąć w wariatkowie po wczorajszej imprezie z moją "przyjaciółką"... Nie pozwolę... Nie pozwolę im!!! Wiem, że jestem chora, ale to mi nie pomoże... Chcę być w swoim domku... W swoim pokoiku... Z moim słońcem... Ale moje słońce... Powinnam go nienawidzić... Nie potrafię... Bo chcę żeby był mój... Dlaczego oni tak ranią? Dlaczego odpierają nadzieję, miłość i marzenia...
"Przestałem marzyć, jak człowiek nie marzy, umiera". Chcecie żebym umarła? Oprawcy!!! Spać... Idę spać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Ever
Obecny z całą pewnością.



Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Śro 18:25, 15 Cze 2011    Temat postu:

Przepraszam, że wykorzystuję w ten sposób forum... Po prostu nie mam się komu wygadać... A bardzo tego potrzebuję...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Ever
Obecny z całą pewnością.



Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Pią 17:39, 17 Cze 2011    Temat postu:

Za oknem deszcz... Słychać grzmoty... Uwielbiam burzę, uspokaja... Jednak nie tym razem. Ranią mnie... Dlaczego nie potrafią zrozumieć? Na biurku leży rozwalona maszynka do golenia i dwie żyletki. Jeszcze ich nie użyłam, ale zrobię to. Wiem, że za chwilę znów się pokaleczę i płaczę... Płaczę, bo nie chcę żeby to się stało... Jednak ja już nie mam siły na naukę...
Włączam muzykę... Evanescence - "Hello". "Has no one told you she's not breathing?". Przed oczami staje mi obraz mojej przyjaciółki. Mojego aniołeczka... Czy patrzy na mnie z góry jak kaleczę własne ciało? Ale ja nie potrafię dłużej bez niej... Tyle czasu się trzymałam... Udawałam, że jej śmierć mnie nie poruszyła... Za długo dusiłam w sobie smutek... Nie chcę żeby ona na to patrzyła... Ale za trudno jest się powstrzymać... Już nie potrafię, za daleko w to weszłam...
Niech mi ktoś w końcu pomoże z tym skończyć!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Ever
Obecny z całą pewnością.



Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Female

PostWysłany: Wto 16:15, 21 Cze 2011    Temat postu:

Siedziała przed komputerem w ręku trzymając żyletkę. Ostrze pięknie błyszczy w słońcu. Zbliżyła żyletkę to skóry. Docisnęła i wolnym ruchem, rozkoszując się bólem zrobiła nacięcie. Potem następne i kolejne. 20 cięć, z których sączyła się krew. Patrzyła z błogim spokojem na krew kapiącą na podłodze. Czuła jak opuszczają ją wszystkie emocje. Na podłodze powoli zrobiła się kałuża krwi. Jej krwi. Była ciepła i gęsta. Ciemnoczerwona... Piękna... Spojrzała na swoją rękę. 20 ran i setki blizn. Każda rana, każda blizna ma swoją historię. O ta... Najgłębsza... Pomyślała wtedy o przyjaciółce... O jej rozwalonym ciałku, pokiereszowanym przez samochód. Wyobraziła sobie, że jej ręka to ten kierowca, który zabił jej aniołka. Przycisnęła mocno to skóry, a krew zaczęła dosłownie płynąć. Kolejne... To po tej przykrej sytuacji w szkole, to po raniących słowach mamy, to po kłótni z siostrą, a to po kłótni rodziców. Odwróciła wzrok od ręki i znowu spojrzała na żyletkę. "Nie już wystarczy" pomyślała. Odłożyła żyletkę na miejsce. Do szuflady, do której nikt nie zagląda. Sięgnęła po chusteczki, wytarła krem z podłogi, później wzięła kolejną i wytarła rękę. Zawinęła rękę w bandaż, spuściła rękaw, żeby nikt tego nie zauważył. Z szuflady, do której nikt nie zagląda wyciągnęła zapałki i podpaliła zakrwawione chusteczki. Rozkoszowała się zapachem palonej krwi. Zgasiła ogień i otworzyła okno, żeby wywietrzyć w pokoju. Do odtwarzacza włożyła płytę i włączyła piosenkę "Breathe no more". I słyszy słowa "I bleed". Krwawię... Tak krwawi...

Piszę w trzeciej osobie, bo mam nadzieję, że kiedy spojrzę na to oczami obserwatora to pomoże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chordstyle.fora.pl Strona Główna -> Mini blogo-historie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin